Trzydzieści sześć, sześć
Cóż to jest za wspaniała liczba, ta 36,6… Taka miła dla oka. Jak się przyjrzeć, to te „brzuszki” od „3”...
Czytaj dalejCóż to jest za wspaniała liczba, ta 36,6… Taka miła dla oka. Jak się przyjrzeć, to te „brzuszki” od „3”...
Czytaj dalejStało się to, czego nie przewidziałam. EF jest samodzielny i postanowił się sam odcycusiować. Chodzę jak w transie i nie mogę w to...
Czytaj dalejWyprzedaże w toku. No i co z tego, skoro i tak nie mam pieniędzy. Bo trzeba auto naprawić. I na wakacje chcielibyśmy za chwilę...
Czytaj dalejEmocjonalnie – huśtam się. Tłumaczę cierpliwie samej sobie, że już tak musi być. Że inni też tak mają i dają radę. I ja w końcu...
Czytaj dalej
Nie wytrzymali i skomentowali